poniedziałek, 9 marca 2015

No.6 - "Potwór w masce anioła"

Słowo wstępu: 
"No.6" jest mangą, która powstała na podstawie powieści o tym samym tytule. Pierwszy tom komiksu został wydany w Polsce na jesień 2014 roku. Kosztuje ona tyle co inne mangi (19,90zł). Okładka wsadzona jest w "kubraczek" z głównymi bohaterami czyli Nezumim (w mandze jego imię zostało przetłumaczone na polski jako "Szczur") oraz Shion.
Scenariusz: Atsuko Asano
Ilustracje: Hinoki Kino
Gatunek: akcja, science fiction, shonen-ai
 (dwa tomy są dostępne, trzeci już od kwietnia) 

OPIS:
"Dlaczego tamtego wieczoru otworzyłem okno...?

No.6 to utopia-futurystyczne miasto będące pomnikiem ludzkiego geniuszu.
Wychowany wśród elit Shion śmiało zmierza ku świetlanej przyszłości.
Wszystko zmienia się jednak, gdy w swoje dwunaste urodziny udziela
schronienia rannemu chłopcu. To niezwykłe spotkanie okazuje się
brzemienne w skutkach.
Cztery lata później Shion zostaje wplątany w serię podejrzanych
zdarzeń, które zmuszają go do ucieczki z miasta.
Jak potoczą się jego dalsze losy...?"

Recenzja:
Kreska bardzo ładna. Hinoki Kino przeprowadził trochę ryzykowny eksperyment rysowania min bohaterów (jeśli nie widać ich twarzy) w chmurkach z tekstem. Mimo wszystko wyszło mu to naprawdę super.
Historia naprawdę wciąga i nie można się od niej oderwać.
A co do postaci.
Nezumi wydaje się zobojętniałym nastolatkiem i zależącym mu tylko na sobie.Wychował się w trudnych warunkach i ma większe doświadczenie od Shiona w życiu. Jednak z czasem dowiadujemy się, że ma on w sobie dużo ciepła i wprost uwielbia zagłębiać się w dziełach Szekspira, Hessego i innych.
Shion jest osobą bardzo mądrą jednak bez żadnego doświadczenia życiowego i wydaje się zagubiony w nowej rzeczywistości. Jednak mimo wszystko umie się dostosować (no, może nie do końca) do życia w Bloku Zachodnim, do którego musiał uciekać ze świętego miasta No.6.
Manga została zbudowana na postaciach bardzo różniących się od siebie... i dzięki temu manga tylko zyskała.

Ocena końcowa:
10/10!

No.6 #2


   
 

1 komentarz:

  1. Przeczytałam wszystkie notki na blogu - szacun, że chce Ci się go prowadzić, mimo braku komentarzy. Dodany do zakładek, na pewno będę przeglądać ze względu na podobny gust. Chodzi mi i o mangi, i o "zwykłe" książki.
    Co do pobierania piosenek, niektóre są w aplikacji Anime Lyrics. Najlepiej konwertować je prosto z YT :)

    OdpowiedzUsuń