poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Vampire Knight-"Zmierzch" w wersji anime?

      "Vampire Knight" jest w wersji mangowej oraz w wersji anime. W Polsce manga była wydawana od 2010r. natomiast anime zostało wyświetlone w kwietniu 2008 roku.

MANGA:

-została stworzona przez Hino Mitsuri
-wydana w Polsce w  19 tomach przez wydawnictwo Waneko
-rodzaj: Shoujo
-w Japonii ukazywało się w magazynie "LaLa"

ANIME: 

-Gatunek: Shoujo
-rok produkcji: 2008
-wiek widowni: 13+ (podane na stronie animezone.pl)
-status: zakończone
-tytuł drugiego sezonu: Vampire Knight Guilty

Opis fabuły:

Główną bohaterką mangi/anime jest Yuuki Cross, uczennica tzw. Dziennej Klasy nietypowej Akademii Cross. Swój specyficzny charakter szkoła zawdzięcza temu, iż poza lekcjami prowadzonymi w dzień, odbywają się również zajęcia dla Nocnej Klasy, której uczniowie są wampirami. Prawdziwa tożsamość Nocnej Klasy jest pilnie strzeżona przez Yuuki i jej kolegę Zero Kiryuu, którym dyrektor szkoły powierzył zadanie utrzymania porządku pomiędzy dwoma grupami uczniów. Z czasem okazuje się, że to jedynie część tajemnic, które kryją się za murami Akademii Cross.

Parę słów:  

W tytule podałam "Vampire Knight-"Zmierzch" w wersji anime?". Na początku pozwolę sobie zacytować to co napisał Krzysztof Wojdyło w "Top 10: Wampiry w mandze i anime" w 52 numerze Otaku:

"Gdybym układał to zestawienie, kierując się wyłącznie własnym gustem, ta seria pewnie nigdy by się w nim nie znalazła. Ale, z drugiej strony, byłoby grzechem nie wymienić najpopularniejszej bodaj wampirzej serii spośród tych wydanych w Polsce. Opowieść o Yuki, uczennicy szkoły dla ludzi i wampirów, rozdartej uczuciowo między cierpiącym Zero a mrocznym Kaname, stała się dla mangowych wyjadaczy tym, czym "Zmierzch" dla czytelników beletrystki- zdobył masę wielbicieli (a może raczej- wielbicielek?) i równie wielu przeciwników.[...]"    

No cóż jego zdaniem jest. Jednak ja uważam, że VK jest bardziej mroczna niż "Zmierzch", a zwłaszcza drugi sezon.Opening i ending całkiem mi się podobały. Kreska nawet ładna. Niektóre postacie trochę wkurzające, a najciekawszym bohaterem był Zero. Może być, ale szału nie ma. Drugi sezon bardziej przypadł mi do gustu. Było po prostu więcej akcji. Jednak cieszę się, że już mam za sobą to anime. Może jestem trochę krytyczna, ponieważ to jest moje pierwsze shoujo. Tak czy inaczej daję 8,5/10.  


Zero, Yuki i Kaname.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz