Pogoda jak zwykle o tej porze do bani :/. Ale mniejsza o to. Tak jak
pisałam wcześniej będę zamieszczać opinie i opisy różnych filmów,
książek itp.
Na pewno słyszeliście o książce "Dary anioła: Miasto kości". Jednak jeśli nie to daje opis.
Opis
książki: "Tysiące lat temu, Anioł Razjel zmieszał swoją krew z krwią
mężczyzn i stworzył rasę Nephilim, pół ludzi, pół aniołów. Mieszańcy
człowieka i anioła przebywają wśród nas, ukryci, ale wciąż obecni, są
naszą niewidzialną ochroną. Nazywają ich Nocnymi Łowcami. Nocni Łowcy
przestrzegają praw ustanowionych w Szarej Księdze, nadanych im przez
Razjela.
Ich zadaniem jest chronić nasz świat przed pasożytami,
zwanymi demonami, które podróżują między światami, niszcząc wszystko na
swej drodze. Ich zadaniem jest również utrzymanie pokoju między
walczącymi mieszkańcami podziemnego świata, krzyżówkami człowieka i
demona, znanymi jako wilkołaki, wampiry, czarodzieje i wróżki. W swoich
obowiązkach są wspomagani przez tajemniczych Cichych Braci. Cisi Bracia
mają zaszyte oczy i usta i rządzą Miastem Kości, nekropolią znajdującą
się pod ulicami Manhattanu, w której leżą zmarli Łowcy. Cisi Bracia
prowadzą archiwa wszystkich Łowców Cieni, jacy kiedykolwiek żyli.
Strzegą również trzech boskich przedmiotów, które anioł Razjel powierzył
swoim dzieciom. Jednym z nich jest Miecz. Drugim Lustro. Trzecim
Kielich.
Od tysięcy lat Cisi Bracia strzegli boskich przedmiotów. I
było tak aż do Powstania, wojny domowej, pod przywództwem zbuntowanego
Łowcy, Valentine’a, który niemal na zawsze zniszczył tajemny świat
Łowców. I mimo że od śmierci Valentine’a minęło wiele lat, rany, jakie
zostawił, nigdy się nie zabliźniły. Od Powstania minęło piętnaście lat.
Jest upalny sierpień w tętniącym życiem Nowym Jorku. W podziemnym
świecie szerzy się wieść, że Valentine powrócił na czele armii
wyklętych. A Kielich zaginął… ".
Recenzja: Moim zdaniem książka jest
niesamowita, wciąga na całego i sprawia, że nie możesz się od niej
oderwać. Specyficzne poczucie pewnego bohatera i autorki sprawiły, że
książka bawi w niektórych chwilach. Moja ocena to 10/10. Naprawdę opłaca
się ją przeczytać i zakochać się w świecie Nocnych Łowców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz